D.gray-man

Yuu's wife

po długim czasie zapychaczy anime wreszcie wróciło na tor mangi ;) szkoda, że tak późno, bo dopiero w 51 odcinku, ale lepiej późno niż wcale ;) a pierwsza seria ma podobno 64 odcinki.

chociaż ending odcinka 51 wskazuje na to, że akurat na tym odcinku kończy się seria, ale nie jestem pewna, trudno mi określić -__-

Hmm, na MAL pisze że 52 odc
[link widoczny dla zalogowanych]
Pewnie będzie 2 seria ;P

Yuu's wife

to nie jest wiarygodne źródło niestety. na ANN jest, że 64 i również uploader na youtube pisze, że 64. seria druga będzie napewno

sa również znane już nazwy 3 openingu i 5 endingu :)

opening 3: "Doubt & Trust ～ダウト&トラスト～" by access
ending 5: "Anata ga Koko ni Iru Riyuu" by Rie fu (ep 52)

http://youtube.com/watch?v=q2I2TWLy1C0 :!: :!: :!:

Near's wife

Ła, opening jest fantastyczny *___* Z endingiem już nieco gorzej xd No, w kazdym razie nie moge sie juz doczekac drugiej serii xd

Yuu's wife

ta przygoda zaczyna się już w 52 odcinku ;] kurcze pod względem grafiki anime jest świetne, muzyka też jest ładna tylko za dużo chceili się wykazać i spieprzyli fabułe, ale dobrze, że wrócili do mangi, bo odrazu widac, ze będzie ciekawiej

ale w endingu wkurza mnie to, że przedsatawiani są Allen i Lenalee, Rabi jest na końcu, a Kande wcięło ==

ale Kanda super wygląda z tym swoim .. jakoś to się nazywało, no to mocniejsze Innocence ;d a na początku wygląda jak rycerz w tym płaszczu xD jest ładna klatka z Rabim na początku, a obecnie słucham i oglądam opening kilkasetny raz

[ Lenalee stała się mężna i rycerska.. jeeej ; / ]

Near's wife

O, to już wyszedł 52 z angielskimi subami? xd No nic, najwazniejsze, że nasz D.Gray-man znow bedzie D.Gray-man'em (a nie jakims zlepkiem pozbawionych wiekszego sensu zapychaczy)xd
Tak, wlasnie mnie rowniez to niezle zirytowało - no przepraszam bardzo, ale jak na moj gust, to ta cała Lenalee nie jest postacia wazniejsza od Kandy, czy Rabiego, wiec czemu ma siedziec niby na przedzie (chyba nie dlatego, że ma "to") o.O Kanda Kandą, i tak go wole z mangi (w anime za "wyciagniety" jest xd) za to Allen... Mmm, uwielbiam jego najnowsze innocente (wreszcie nie wyglada ciapa, no, a przynajmniej juz nie az tak bardzo) xd

Rycerska... Tylko patrzec, jak ja trza bedzie raz za razem ratowac -.-'' (bez komentarza)

Yuu's wife

ja oglądałam RAWy bo niestety tłumacze się nie wyrabiają xp moim zdaniem Lenalee powinni zrobić konkurencję i ją troche zjechać ^^ mogą podwędzi mój pomysł z rękawiczkami jako innocence xp

Jedno z moich ulubionych anime <3 W tym klimacie właśnie czuję się najlepiej. Świetna animacja, saiyuu i muzyka. Trochę zapychaczy było, ale w tym momencie wszystko jest już super. Niedawno anime stanęło, ale podobno znowu ruszyło (nie jestem pewna, nie mam czasu, żeby sprawdzić).
Lenalee jest irytującą postacią. Niby ma te swoje buty, a w późniejszych odcinkach stają się jakieś super-extra, ale jej charakter... Ja rozumiem, że dużo przeszła, ale żeby robić z siebie taką ofiarę...
Kanda jest wspaniały *_* On i Lavi zawsze sprawiają, że mam uśmiech na twarzy xD Yuu, Yuu, Yuu <3
A Allen... Jako główniejsza postać od innych jest lubiany przeze mnie, ale nie tak bardzo jak Yuu. W ogóle mam jakiś dziwny uraz do pierwszo-pierwszoplanowców :P