Fullmetal Alchemist: The Movie - Conqueror of Shambala

L's wife

Tutaj możecie podzielić się refleksjami na temat filmu. Moim skromnym zdaniem pomimo wielu niedopowiedzeń, wręcz idealnie kończy on całą serię fma ^^

Cóż nawet niezła,ale mi zakończenie sie nie spodobało...stanowczo wole serie od kinowki.

Near's wife

Jeżeli miałabym porównywać serię z kinówką, również zdecydowałabym się na pierwsze. Więcej akcji, więcej bohaterów (ale wszystko tłumaczy przecież długość trwania) ^^ Zaś co do samej "Shambali". Strona graficzna mnie urzekła (cieszę się, ze pomimo upływu lat, Ed wciąż pozostał tym samym, zadziornym kurduplem), muzyka wręcz przecudowna (zwłaszcza ending, Requiem oraz Kelas (Let's Dance), tylko to zakończenie, pozostawiające pewien niedosyt i apetyt na kolejne części .__.

Mi osobiscie film przypadl do gustu bardzo mi sie podobal

Wydaje mi sie, ze film to dobre zakonczenie serii, ale film jako film mi za bardzo do gustu nie przypadl. Przy serii TV wyszedl jakis taki nudny - strasznie powazny... malo bylo takich fajnych akcji jak w serii i stanowczo za malo alchemii (ale to jeszcze mozna wybaczyc, bo fabula tego wymagala) no i brakowalo mi niektorych bohaterow (np.: Winry, Roy), ktorzy zostali zepchenieci z waznych drugoplanowych do jakis tam migawek i przerywnikow, a no i strasznie mnie razily zbyt komputerowe efekty (gdy te zbroje atakuja lior jest to szczegolnie widoczne...) ale mimo wszystko ciesze sie, ze obejrzalam i nie zaluje

Near's wife

Fakt,mogło być lepiej,ale nie wyszło chyba najgorzej ^^" Jeśli chodzi o szatę graficzną to wolę kinówkę,ale jeśli o fabułę to animca xDD

Film sam w sobie nie jest zły ale to zakończenie nie było zbyt ciekawe i tak jak mówiła Arisa zostawia taki niedosyt i ciekawość co sie dalej z bochaterami stało.

Właśnie koniec był najlepszy. Jedyne anime jakie znam, ktore nie konczy sie ''calkowicie idealnie''. Rozne inne bajki jakie ogladam.... Przypuscmy Pałer Rendżers xD. Niby przeciwnik 5 razy lepszy, ale nagle dostaja jakiejs super mocy, lub zdarza sei jakis cud i go pokonuja. A tutaj nie konczy sie tak, jakby wszyscy tego chcieli ;]
PS. Super zostal narysowany ten film. Efekty komputerowe mi nie przeszkadzaly.

Near's wife

Rzecz gustu ^^ Ja tam wole, jak się wszystko pod koniec wyjaśnia... Rozumiem, dlaczego sama seria kończy się jednym wielkimi niedopowiedzeniem, jednak film... Fakt, faktem, mało kto oczekiwał takiego zakończenia. Gdyby planowano wyjście kolejnej kinówki nie miałabym nic przeciwko, jednak, skoro Arakawa, jak słyszałam, nie zgadza się na kontynuację... Spoiler-> Niby w Edzie się odezwało jakieś sumienie, ale żeby od razu porzucać swój świat, zostawić wszystkich najbliższych, przyjaciół... Jak dla mnie to po postu finał niedopracowany... Zero pomysłu. Może i autorzy chcieli zaskoczyć, ale efekt nie wyszedł oszałamiająco.

Oj, nawet mi Pałerów z Fma nie porównuj, bo to dwa przeciwległe bieguny są xD