Autor |
Wiadomość |
<
pogaduszki.
~
Czego się boisz?
|
|
Wysłany:
Wto 7:01, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
|
|
Jeżeli boisz się rzeczywiście nawet narysowanego pająka to jest to w zupełności arachnofobia ;)
Ja naszczęście mam połowiczną, czyli że pluszaka raczej się nie boje ale do akwarium z pjąkiem nie podejde
Jest to prawda że zjadamy pająki śpiąc ;( ale na pocieszenie nie robisz tego świadomie ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 8:17, 22 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
|
eee to bujda. nie jemy pajakow kiedy spimy... no chyba ze ktos spi z otwarta buzia -_-'' to moze, tak to dla mnie to jest glupota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 10:54, 23 Kwi 2008
|
|
|
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
|
|
Ja niestety nie wiem czy śpie z otwartą czy nie ale wole tak naprawde nie wiedzieć jak smakują pajączki :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:21, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnowskie Góry Płeć: Kobieta
|
|
Hmmm... Przede wszystkim większych skupisk ludzkich. Boję się chodzić gdzieś sama, nie lubię jak się na mnie gapią.
Boję się ciemności, bo za dużo naczytałam się na forum paranormalnym.
Boję się krwi i trochę igieł >_>
Boję się, że pewnego ranka dysk mi strzeli i stracę wszystko co na nim mam *wypluć to!* T_T
Boję się, że nie będę mieć funduszy na mangi T_T
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Damage dnia Nie 10:21, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:41, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
|
"Boję się krwi i trochę igieł >_> "
Oj tak,precz z igłami zastrzykami itp :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 10:42, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z drzewa. Płeć: Kobieta
|
|
Ja się boję ciemności, matematyki, czasami mojej mamy (O.o'), czasami braku mojej weny, nauczycieli i... młodzieży, która mnie zaczepia T-T
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 11:21, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnowskie Góry Płeć: Kobieta
|
|
Cytat: |
Oj tak,precz z igłami zastrzykami itp |
Brrrr... Jak widzę to mnie ciarki przechodzą T_T
Cytat: |
młodzieży, która mnie zaczepia |
Takie dzieci są najgorsze T_T Staram się unikać, ale wiadomo >_>
Cytat: |
czasami mojej mamy (O.o') |
Oj, mamy potrafią być groźne T_T
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:10, 29 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z drzewa. Płeć: Kobieta
|
|
Cytat: |
Takie dzieci są najgorsze T_T Staram się unikać, ale wiadomo >_> |
A mnie zawsze to zawsze jakieś łyse dresy zaczepiają i nawet nie chce wiedzieć co mówią TT-TT
Cytat: |
Oj, mamy potrafią być groźne T_T |
Zwłaszcza gdy chodzi o naukę >_>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 14:28, 30 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
|
hehe łyse dresy ;) skąd ja to znam,ale cóż poradzić ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 15:30, 30 Mar 2009
|
|
|
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Kurde... tak sie zastanawiam czego się boje.. i jakoś nie mogę niczego wymyślić. Nie, to nie to, że chcę wyjść na uber, super niebojąca sie niczego dziewuchę, ale wszystkie moje lęki zawsze próbowałam pokonać.
Kiedyś panicznie bałam się wysokości. I to każdych, dużych czy małym. Po prostu cała sie trzęsłam, ale kilka lat temu popróbowałam kilku rzeczy, ale coś mi sie wydaję, ze to dzięki tej dziwnej maszynie na wesołym miasteczku pozbyłam się lęku wysokości. Na szczęście nie widzę nawrotów ;P
Jak byłam maluchem, to obejrzałam kiedyś taki film [zapomniałam tytułu] i pamiętam, że gdy leżałam w łóżku, to bała sie spojrzeć do góry na mój domek dla lalek, bo miałam wrażenie, że zaraz zaświecą im sie oczy na czerwono i zaczną iść w moim kierunku ^^ Pamiętam, że to było straszne.. to też wiąże się ze strachem, który ogarniał mnie w ciemnościach, ale to mi jakoś z wiekiem przeszło... na szczęście.
Gdy tak się dłużej zastanowię to wiem czego się boję.
Boję się utraty bliskich mi osób, a chyba najbardziej mojego młodszego brata, który jest można powiedzieć... całym moim światem. Nie wiem co zrobiłabym bez niego, a co on beze mnie. Mimo, iż dzieli nas dużo różnica wieku, a on bywa naprawdę upierdliwy i czasami nieznośny, to strasznie go kocham i jego nie chciałabym nigdy stracić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|